czwartek, 12 czerwca 2014

Pomadki Avon Ultra Colour Matte

Witajcie Kochani.
Jestem mega zaskoczona odbiorem mojego wczorajszego posta z "niby makijażem" heh. Cieszę się bardzo, że Wam się podobał i miło mi że tak pozytywnie zostałam odebrana...a raczej myślałam że zostanę wyśmiana...tym bardziej jest mi miło...Dziękuję wszystkim za pozytywny odbiór :-)
Wracając do tytułu dzisiejszego posta to właśnie wczoraj odebrałam paczuszkę od Avon w której to znajdowały się zamówione przeze mnie próbki matowych pomadek Avon Ultra Colour Matte. Wybrałam 7 kolorków które najbardziej mnie zaintrygowały.
Wybierając kolory sugerowałam się recenzją i próbkami kolorów Hani na youtubie...zainteresowanych odsyłam do obejrzenia filmiku : Katalog kontra rzeczywistość szminki AVON Ultra Colour Matte
Pomadki mają bardzo przyjemną kremową konsystencję i gładko suną po ustach a wiadomo że matowe pomadki niektórych firm są naprawdę tępe i ciężko je dobrze nałożyć...ja mam taki właśnie egzemplarz z Inglota ehh totalny niewypał. Są bardzo dobrze napigmentowanae. Od rana noszę na ustach jeden z kolorków żeby zobaczyć jak się spisuje podczas mówienia i picia kawy i powiem Wam że jestem miło zaskoczona. Ściera się równomiernie, pomadka nie zjeżdża mi z ust (a mam usta wąskie i krzywe ;p)...co prawda chyba żadne szminki nie pobiją moich ulubieńców z Golden Rose ale te z Avon są naprawdę przyzwoite.
Robiłam z samego rana fotki...także wybaczcie jakość zdjęć (brak profesjonalnego sprzętu fotograficznego) i to że jestem bez makijażu ale chciałam się wyrobić zanim córa wstała...bo wtedy musiałabym i ją malować a to byłaby już podwójna robota heh....
A teraz zapraszam do oglądnięcia kolorków...




Kolorki od lewej: Matte Rose, Matte Peach, Matte Melon, Matte Mouve, Matte Ruby, Matte Fuchsia, Matte Merlot.





Matte Rose



 Matte Peach


Matte Melon

  
Matte Mauve


Matte Ruby


Matte Fuchsia


Matte Merlot


Wszystkie kolorki bardzo mi się podobają ale z racji tego, że znalazłam już swoich ulubieńców z GR to raczej nie skuszę się na zakup pełnowymiarowego opakowania...chociaż kto wie...może kiedyś. Jak to się mówi nigdy nie mów nigdy heh ;p
A Wy macie te pomadki? Które kolorki Wam się spodobały? Dajcie znać bo jestem ciekawa Waszych opinii...Pozdrawiam serdecznie EwelinaJ.Makeup

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz