Dziś na tapetę idzie jak dla mnie wspaniały rozświetlacz marki Inglot Sparkling Dust o numerze 01.
Ja wybrałam pierwszy najjaśniejszy odcień w kolorze delikatnego beżu czy też szampana, który będzie spisywał się u kobiet o różnym kolorze skóry.
Jest to wielofunkcyjny rozświetlacz którym można podkreślić szczyty kości policzkowych, oczy a nawet i ciało :-). Czego chcieć więcej.
OPIS PRODUCENTA:
Sypki rozświetlacz do twarzy, bardzo mocno napigmentowany. Może być stosowany zarówno do codziennego makijażu, jak i wieczorowego - zależnie od tego jaki efekt chcemy w danej chwili uzyskać. Kosmetyk zamknięty jest w okrągłym, plastikowym, zakręcanym pudełeczku z sitkiem. Zawiera gąbeczkę.
Rozświetlacz poprzez to iż jest w formie sypkiej jest baaaardzo wydajny i wątpię że zużyję go przed końcem daty ważności :-). Uwielbiam go za ten piękny delikatny efekt rozświetlenia.
Efekt rozświetlacza Inglot Sparkling Dust 01 :-) |
Mamy do wyboru bodajże 4 czy 5 odcieni nie pamiętam już dokładnie, więc każda znajdzie coś dla siebie.
Cena jest dość wysoka bo 39zł ale zważywszy na to, że jest to produkt bardzo ale to bardzo wydajny i o wszechstronnym zastosowaniu to wart jest tych pieniędzy. Ja go serdecznie polecam.
A Wy macie ten rozświetlacz? Co o nim sądzicie? Dajcie znać. Pozdrawiam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz